Na mecz przyjechali przedstawiciele wielu zagranicznych lig, obserwując młodych piłkarzy obu drużyn, a w szczególności Milika, Teodorczyka i Wszołka.
Pierwsza połowa toczyła się szybkim tempem, a każda z drużyn miała swoje szanse. Jednak strzały Kwieka i Milika z Górnika oraz Wszołka z Polonii zatrzymywały się na bramkarzach. Dlatego też po pierwszych 45 minutach na tablicy wyników widniał rezultat 0:0.
Górnik Zabrze rozpoczął drugą połowę od mocnego uderzenia. Najpierw w poprzeczkę trafił Aleksander Kwiek, a chwilę później w 53 minucie goście wyszli na prowadzenie. Dośrodkowanie Pawła Olkowskiego odbiło się od obrońcy Polonii, Adama Kokoszki, i całkowicie myląc Przyrowskiego wpadła do bramki.
Na odpowiedź piłkarzy z Warszawy długo nie trzeba było czekać. 3 minuty po golu dla Zabrzan bramkę zdobył Vladimir Dwaliszwili, wykorzystując zamieszanie w polu karnym pokonał Łukasza Skorupskiego mocnym strzałem pod poprzeczkę.
W 65 minucie Polonia powinna objąć prowadzenie. Faulowany w polu karnym był Tomasz Brzyski, a przed szansą, z 11 metrów, stanął Teodorczyk. Jednak coś bardzo dziwnego dzieje się gdy Poloniści muszą wykonywać rzut karny. Łukasz Skorupski obronił strzał napastnika Polonii i była to czwarta z rzędu zmarnowana jedenastka przez stołeczny klub. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie, mimo sporego naporu Górnika.
Dużo emocji i podział punktów w Warszawie. Po 12 kolejkach obydwie ekipy utrzymują się z przodu tabeli, spokojnie czekając na rundę wiosenną.
Polonia Warszawa 1-1 Górnik Zabrze
0:1 Adam Kokoszka 53' (sam.)
1:1 Vladimir Dwaliszwili 56'
Polonia Warszawa: Sebastian Przyrowski - Aleksandar Todorovski, Marcin Baszczyński, Adam Kokoszka, Adam Pazio (62' Dorde Cotra) - Paweł Wszołek, Łukasz Piątek, Tomasz Hołota, Tomasz Brzyski - Władimir Dwaliszwili, Łukasz Teodorczyk (72' Daniel Gołębiewski).
Górnik Zabrze: Łukasz Skorupski - Michał Bemben (79' Przemysław Oziębała), Ołeksandr Szeweluchin, Adam Danch, Mariusz Magiera (73' Seweryn Gancarczyk) - Paweł Olkowski, Krzysztof Mączyński, Mariusz Przybylski, Aleksander Kwiek, Prejuce Nakoulma - Arkadiusz Milik (89' Konrad Nowak).
Autor: Piotr Pajewski