Częstochowianie pod wodzą trenera Jerzego Brzęczka kontynuują przygotowania do nowego sezonu, remisując w środę w dwóch spotkaniach. Rywalami II-ligowego Rakowa był Widzew Łódź oraz Odra Wodzisław.
W ubiegłą środę piłkarze Rakowa Częstochowa mieli nadzywczaj pracowity dzień. Najpierw w godzinach porannych zmierzyli się w Kleszczowie z występującym w najwyższej klasie rozgrywkowej Widzewem Łódź, natomiast po południu częstochowianie rozegrali na własnym obiekcie spotkanie kontrolne przeciwko Odrze Wodzisław. Zarówno pierwszy, jak i drugi sparing zakończył się wynikiem bezbramkowym. - Był to dla nas pożyteczny sprawdzian, z silnym przeciwnikiem - powiedział po starciu z łodzianami szkoleniowiec Rakowa Jerzy Brzęczek. Początkowo to wyżej notowany zespół dyktował warunki na boisku, ale później gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Jedną z najlepszych okazji do zdobycia bramki dla Rakowa zmarnował Rafał Czerwiński, który w sytuacji sam na sam musiał uznać wyższość testowanego przez klub z Łodzi bramkarza.
O godzinie 18:00 w Częstochowie czerwono-niebiescy zmierzyli się z Odrą Wodzisław. Mecz nie stał na wysokim poziomie, jednak obie drużyny miały szansę na trafienie. W częstochowskim zespole testowani byli bramkarz Damian Matras oraz występujący na pozycji obrońcy Tomasz Różycki.
Widzew Łódź - Raków Częstochowa 0:0
Raków Częstochowa - Odra Wodzisław 0:0
Źródło: www.rksrakow.pl